Mały bonusik na koniec weekendu - I <3 Chuck Bass. No bo która by go nie uwielbiała chociażby za ten szelmowski uśmiech? Taki strój to już marzenie o tej porze roku - zdjęcie zrobione w sierpniu, raptem miesiąc temu, gdy było ponad 20 stopni na zewnątrz. Cóż, byle do następnego lata!
Paula
super torba:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam również :)