piątek, 17 sierpnia 2012
Malarstwo - coś pośredniego między myślą a rzeczą
Dziś chciałam Wam się odrobinę pochwalić moim malarstwem. Najbardziej jestem dumna z baletnicy, robi na mnie ciągle i niezmiennie niesamowite wrażenie, wydaje się być jakby rozmyta, a to właśnie wzmacnia ten efekt. Myślę nawet, czy by jej nie oprawić w antyramę i powiesić na ścianie w domu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy komentarz :)